środa, 30 stycznia 2013

Basen pływacki i rekreacyjny, zespół odnowy biologicznej i składana widownia – czyli projekt „Budowy kompleksu sportowo-rekreacyjnego w Lesku etap I”



Kompleks sportowo-rekreacyjny w Lesku ma być gotowy za dwa lata. Wybuduje go natomiast firma Skanska, która wygrała przetarg. Koszt tej inwestycji to 23 000 000 zł. Inwestorem natomiast jest gmina Lesko, która do realizacji tej inwestycji powołała Sp. z o.o. „Sport Lesko”, z udziałem Miasta i Gminy Lesko. Znaczna część pieniędzy pochodzi z kredytu jaki zaciągnęły władze  Leska, pozostała część pochodzi m.in. z budżetu miasta. Jest to największa inwestycja od lat.

 To nie tylko basen…

Projekt zawiera w sobie plany budowy krytej pływalni, która będzie głównym budynkiem kompleksu sportowo – rekreacyjnego w Lesku. Obiekt ma dysponować basenem pływackim i rekreacyjnym, dwiema zjeżdżalniami – płaszczyznową i rurową oraz brodzikiem dziecięcym i wanną z hydromasażem. Na poziomie plaży przy basenie pływackim ma powstać składana widownia, służąca osobom przebywającym na czas zawodów w hali basenów, zaś osoby oglądające zawody mają mieć do dyspozycji  ogólnodostępną widownię na poziomie galerii.  W obiekcie znajdować ma się także zespół odnowy biologicznej, składający się z działów: wodolecznictwa, elektrolecznictwa, światłolecznictwa i krioterapii, fitness, siłowni i pary saun fińskich a także punktów usługowych, szatni wraz z natryskami i pomieszczeń pomocniczych.




- W zeszłym miesiącu zakończyliśmy betonowanie fundamentowej płyty dennej o wymiarach 55 m2 i grubości 50 cm, która znajduje się pod całym obiektem basenu. Zrealizowaliśmy także przelewowe zbiorniki żelbetowe zlokalizowane pod niecką basenowąmówi Roman Kawa, Kierownik Budowy Skanska - Obecnie betonujemy wewnętrzne i zewnętrzne ściany piwnic o grubości 35 cm i wysokości 4 m oraz płytę denną dużej niecki basenowej. Najciekawszym elementem realizowanego przez nas projektu będzie konstrukcja szkieletu i dachu z drewna klejonego. Dach zostanie wykonany z elementów wielkogabarytowych o dużym stopniu skomplikowania.


Plany inwestycji w Lesku, a funkcjonujący basen w Ustrzykach Dolnych

Projektowany Kompleks Sportowo-Rekreacyjny w Lesku ma na celu przede wszystkim zwiększenie atrakcyjności turystycznej miasta. Ma przyciągać osoby wypoczywające tutaj i w okolicach, zarówno w okresie letnim jak i zimowym.

Prezes Sp. z o.o. Sport Lesko, Wiesław Czawa podkreślił, że dzięki krytej pływalni wzrośnie atrakcyjność Leska. - Sądzę, że zarówno zimą jak i latem dzięki tej inwestycji uda nam się przyciągnąć i zatrzymać na dłużej turystów, którzy przyjeżdżają w Bieszczady. Zimy bowiem są coraz bardziej kapryśne, tak samo jak pogoda w czasie lata - powiedział.

Popatrzmy na tę inwestycję poprzez pryzmat ekonomiczno-społeczny. Według Głównego Urzędu Statystycznego, Gmina Lesko posiada ok. 11 524 osób. Zarejestrowanych osób bezrobotnych tworzy grupa aż 1 082 osób. Czy rzeczywiście jesteśmy w stanie liczyć na to, że ten rodzaj inwestycji będzie sukcesywnie funkcjonował na ubogim przecież rynku bieszczadzkim?
Podobna inwestycja została zrealizowana w Ustrzykach Dolnych, gdzie w 2000 roku zbudowano zespół basenów „Delfin”. Dodajmy, iż Ustrzyki Dolne liczą ok. 17 515 mieszkańców, posiadają również dwa wyciągi narciarskie, co niewątpliwie stanowi dodatkową atrakcję turystyczną. Sąsiedztwo z Ukrainą bez wątpienia wzmaga ruch turystyczny.

W temacie rentowności inwestycji typu basen w okolicznych miastach, skontaktowaliśmy się z Dyrektorem Zespołu Basenów „DELFIN” w Ustrzykach Dolnych, Kazimierzem Matwiej.
- Prócz pływania jest dużo innych działalności: gastronomia, odnowa biologiczna, sklepik, sauny, łaźnie, solaria, siłownia, SPA, i inne.- informuje Dyrektor.

 Basen dysponuje więc ofertą zbliżoną do projektu leskiego. Koszty utrzymania tego kompleksu to ok. 100 000 – 150 000 zł. miesięcznie. Przychody natomiast stanowią od 50 – 100 % kosztów. Jeżeli chodzi o klientów korzystających z oferty ustrzyckiej to przede wszystkim są to dzieci i młodzież szkolna, następnie turyści, a na końcu klienci miejscowi i indywidualni.  

Koszty utrzymania leskiego projektu basenów, mogą być wyższe niż 150 000 zł. przez wzgląd na zaciągnięty w tym celu kredyt. Natomiast istnienie dwóch kompleksów basenów w tak małej odległości, na pewno nie przysporzy klientów ani funkcjonującemu basenowi w Ustrzykach Dolnych, ani realizowanemu projektowi w Lesku.

Kryta pływalnia w Lesku ma być miejscem wypoczynku, rekreacji i aktywnego spędzania czasu wolnego dla mieszkańców miasta, powiatu oraz turystów odwiedzających region. Ma również stanowić bazę sportową przeznaczoną przede wszystkim dla dzieci i młodzieży z terenu Leska i okolic. W utworzonym kompleksie organizowane mają być zajęcia sportowe dla uczniów szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Ponadto, w godzinach popołudniowych oraz w dniach wolnych od nauki będą z niego korzystać całe rodziny. W okresie wakacji natomiast z usług kompleksu będą mogły korzystać zorganizowane grupy turystyczne, wczasowicze oraz sportowcy.

Plany prezentują się fantastycznie.

Natomiast rezultaty będziemy czynnie obserwować.

Małgorzata Mołczan




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Akceptuję regulamin zamieszczania opinii w serwisie i wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Redakcję „GŁOS BIESZCZADZKI” moich danych osobowych dla celów związanych z zamieszczeniem mojej opinii w serwisie.
Redakcja „GŁOS BIESZCZADZKI”, informuje że zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997r. o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, a ponadto Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania.