Skontaktowali się z nami mieszkańcy
ul. Strwiążyk w Ustrzykach Dolnych, z prośbą o interwencję w sprawie braku
oświetlenia i chodnika na ich ulicy. Od ponad 10 lat mieszkańcy starają się o
chodnik, oświetlenie i zabezpieczenie mostów.
Jak na razie bezskutecznie. Czy teraz jest szansa, żeby ulica Strwiążyk
stała się bardziej bezpieczna i atrakcyjna dla starych i nowych mieszkańców? O
to zapytaliśmy władze samorządu ustrzyckiego.
Ponad
10 lat walczą o chodnik, oświetlenia i bariery przy mostach!
Mieszkańcy ulicy Strwiążyk czują
się pominięci przez władze, które inwestują w nowe drogi i chodniki w
Ustrzykach Dolnych, a o ich ulicy zapomnieli. Jak powiedziała pani Halina [39 l.] mieszkanka ul. Strwiążyk
:
- W całych Ustrzykach są już zrobione
chodniki, drogi, lampy, nawet daleko poza Ustrzyki, a u nas na ulicy Strwiążyk,
wprawdzie zaczęto stawiać oświetlenie, ale postawiono trzy lampy i na tym
koniec [...]. Chodzi głównie o
chodnik. Jest asfalt, jest ulica, ale nie ma chodników, żeby przejść z jednej
strony na drugą. Chcielibyśmy żeby chociaż z jednej strony powstał chodnik.
Bardzo dużo ludzi chodzi tu na spacery z dziećmi, dzieci wracają tędy ze
szkoły, a chodnika nie ma i wszyscy idą poboczem.
Kolejnym problemem , według
mieszkańców, jest brak barierek
mocujących przy mostach:
-
W miejscu gdzie była rzeka zrobiono drogę, ale nie ma barier przy mostach. Ktoś
prywatnie zrobił sobie umocnienie z jakichś drążków, ale tak nie może być absolutnie!
Sprawdziliśmy ten stan rzeczy. Ulica
Strwiążek znajduje się na peryferiach miasta, a brak oświetlenia powoduje, że
przemieszczanie się tam, zwłaszcza w nocy, jest niebezpieczne. Dodatkowym
problemem jest brak chodnika i niezabezpieczone mosty. Zwłaszcza w okresie
zimowym poruszanie się tamtędy jest ryzykowne, bo brakuje barier mocujących.
Przyglądając się ulicy Strwiążyk aż trudno
uwierzyć, że to część Ustrzyka Dolnych- miasta, które rozwija się rozwija
bardzo szybko, co ma swoje odbicie w infrastrukturze drogowej. Wystarczy wybrać
się na spacer główną ulicą miasta- od razu widać, że burmistrz H. Sułuja potrafi zdobywać fundusze na remonty dróg i oświetlenie.
Dlaczego więc na ulicy Strwiążyk jest
inaczej? I jak to jest możliwe, że taka sytuacja ma miejsce ponad 10 lat?!
Inwestycja
powoli realizowana . . .
Mieszkańcy uważają, że choć ulica
Strwiążyk znajduje się na obrzeżach miasta, to wciąż się rozbudowuje. To jest ich
zdaniem znaczący argument dla przeprowadzenia od lat zaniechanej inwestycji. W
tej kwestii zapytaliśmy zastępcę
burmistrza Ustrzyk Dolnych- Jacka Przybyłę:
- W roku bieżącym w budżecie
gminy nie zostały zaplanowane środki na wykonanie robót drogowych w ciągu ulicy
Strwiążyk. Wykonanie chodnika
przy ulicy Strwiążyk w najbliższym czasie nie jest
planowane. Aby inwestycja taka mogła w przyszłości zostać zrealizowana wymaga to
kompleksowego rozwiązania i opracowania dokumentacji projektowej.
Pan Jacek Przybyła wyjaśnił też, że
inwestycje w zakresie oświetlenia na ulicy Strwiążyk
zostały rozpoczęte i będą w najbliższym czasie kontynuowane:
- Gmina posiada
aktualny projekt oświetlenia ulicznego i pozwolenie na budowę. W roku 2012 rozpoczęta została realizacja budowy oświetlenia i w miarę
posiadanych środków na ten cel będzie sukcesywnie kontynuowana.
Z pewnością
informacja o planowanych pracach na ulicy Strwiążyk ucieszy mieszkańców, którzy
od wielu lat walczą o oświetlenie i chodnik. Dzięki planowanym inwestycjom
miasto zyska kolejną, bezpieczną ulicę, a władze dopiszą na swoje konto kolejny
sukces.
Jak mówi porzekadło dobry gospodarz
to włodarz, który dba by wszystko "chodziło" jak w szwajcarskim
zegarku. Gospodarowania i pozyskiwania środków na inwestycje burmistrzowi Ustrzyk Dolnych- H. Sułuji
nie można odmówić, co wielokrotnie potwierdza również interweniująca mieszkanka.
Okazuje się jednak, że nie zawsze. Pomijana od lat ulica Strwiążyk, aż prosi
się o chodnik i oświetlenie. Determinacja mieszkańców doprowadziła do kontaktu
z dziennikarzami. Na rezultaty poczekamy . . .
tekst i zdjęcia A. Szeligowska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Akceptuję regulamin zamieszczania opinii w serwisie i wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Redakcję „GŁOS BIESZCZADZKI” moich danych osobowych dla celów związanych z zamieszczeniem mojej opinii w serwisie.
Redakcja „GŁOS BIESZCZADZKI”, informuje że zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997r. o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, a ponadto Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania.